wtorek, 10 lipca 2012

Rowerem na filmową stolicę

Źródło: facebook.com/filmowastolica
     Rower to, od dziecka, moja pasja. Zaraz za zainteresowaniem dwoma kółkami zawsze szedł dobry film. Jak połączyć te dwa zamiłowania? Jest na to świetny sposób. Filmowa stolica to projekt realizowany już od kilku lat w Warszawie, w ramach którego w kilku miejscach w stolicy wyświetlane są filmy. Wstęp na seanse jest darmowy, atmosfera podczas seansów niepowtarzalna, a ludzie zbierających się na wspólnych seansach przyjaźnie nastawieni i pozytywni. Jednak jest jedna rzecz która mnie zastanawia. Co jeśli na film wybierzemy się rowerem? Wiadomo, jeśli film wyświetlany jest pod chmurką to rower stawiamy obok siebie, pod siebie, przy drzewku, jak dusza zapragnie. A jeśli seans odbywa się w obiekcie kulturalnym typu amfiteatr? Postanowiłem to sprawdzić. 


   Filmy wyświetlane są w 12 miejscach. Większość z nich to parki, więc bez problemu wsiadamy na rower i jedziemy na film. Postanowiłem sprawdzić jak przystosowane zostały pozostałe obiekty na przyjęcie rowerzystów. Moje spostrzeżenia po odwiedzeniu każdego miejsca:

Amfiteatr Bemowo

Brak stojaków na rowery. Niedaleko, przy placu zabaw, widziałem kilka barierek dedykowanych do parkowania rowerem. Na szczęście naokoło amfiteatru jest ładny płotek do którego bez problemu przyczepimy rower.


Amfiteatr Bemowo

Park Sowińskiego (amfiteatr)

Przy amfiteatrze jest stojak na około 10 rowerów. Nic poza tym. Rower ewentualnie przyczepimy przy wejściu do parku, ale nie wiem czy nie będzie to kolidowało z regulaminem.


Stojak na rower przy amfiteatrze w parku Sowińskiego

Królikarnia

Na terenie Królikarni znajduje się mały stojak na rowery, ale filmy w tym miejscu są wyświetlane na powietrzu więc nawet jak zabraknie miejsca można rower położyć na ziemi, czy oprzeć o drzewo.



Stojak na rowery przy Królikarni


Park Skaryszewski (muszla koncertowa)

W parku skaryszewskim, przy Muszli Koncertowej, rower zostawimy przy barierkach do oparcia roweru. Niestety nie ma ich dużo.



      Osiem pozostałych miejsc gdzie obejrzymy filmy to, jak wspomniałem wcześniej, parki, więc bez problemu pojedziemy na Filmową Stolicę rowerem. Ja na kilka filmów się wybiorę, a na pewno pojadę moim bicyklem. Polecam wszystkim warszawskim dwukołowcom :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz