poniedziałek, 18 czerwca 2012

Rowerem w chmury, czyli Balon Orange w Warszawie

Widok z mostu Świętokrzyskiego
     Upał w Warszawie nie do zniesienia, a co to oznacza? Czas na rower! :) Na rowerze nie odczuwa się upału, a na pewno nie doskwiera tak jak byśmy siedzieli w jednym miejscu. Dziś odwiedziłem okolice stadionu Narodowego, świecącego pustkami w porannych i południowych godzinach, czego pewnie nie można powiedzieć o godzinach wieczornych. Od pewnego czasu przykuwał moją uwagę wielki balon Orange który co jakiś czas zawisa nad Warszawą. Postanowiłem go odnaleźć i dowiedzieć się nieco więcej na temat tego balonu i ogólnie "z czym to się je".


     Pojechałem trasą W-Z (Wschód-Zachód) przejeżdżającą pod Starym Miastem, następnie mostem Śląsko-Dąbrowskim aż do Dworca Wileńskiego. Z mostu balon był dobrze widoczny więc wiedziałem w którą stronę się kierować. Most, na czas budowy drugiej linii metra, jest zamknięty dla ruchu osobowego więc bardzo wygodnie jedzie się po nim rowerem. Z tego samego powodu na Placu Wileńskim spotkałem się z ogromnymi utrudnieniami w ruchu, cały plac jest zamknięty, a przez środek odbywa się ruch wahadłowy. Lepiej omijać ten teren szerokim łukiem. Z Al. Solidarności skręciłem w Targową i dojechałem do ulicy Sokola gdzie skręciłem na wielki parking pod Stadionem Narodowym. Dopiero co wybudowany parking jest wymarzoną drogą dla rowerzysty. Równe, długie odcinki drogi po których nie ma prawie ruchu samochodowego. Bardzo przyjemne miejsce dla rowerzysty.
     Niestety.. nigdzie nie mogłem wypatrzeć balonu Orange, a z informacji które uzyskałem przed poszukiwaniami powiedziano mi że balon znajduje się przy stadionie Narodowym. Starałem się wypatrzeć go na niebie, w końcu co jakiś czas musi się wznosić. Po kilku minutach kręcenia się pod stadionem zauważyłem go między drzewami. Pojechałem w tamtym kierunku. 
     Okazało się że Stacja Balon znajduje się przy zjeździe z mostu Świętokrzyskiego, dawnego mostu syreny. Gdy już znalazłem miejsce skąd Balon wznosi się nad Warszawę postanowiłem wypytać o kilka szczegółów dotyczących Balonu.



Oto czego się dowiedziałem:

  • Balon może zabrać od jednej do dwudziestu dziewięciu osób na raz,
  • Maksymalnie wznosi się na wysokość 150 metrów (czasza balonu jest wtedy na wysokości 186m), natomiast standardowy lot odbywa się na około 120-130 metrów,
  • Maksymalna siła wiatru pozwalająca na lot: 12,5 m/s (24 kts) (44,5 km/h),
  • Czas trwania lotu to około 12-15 minut.
     Lot Balonu uzależniony jest od pogody. W złych warunkach atmosferycznych oraz w czasie porwistego wiatru loty są wstrzymywane. Również od warunków atmosferycznych zależy ilość osób które mogą wsiąść do gondoli.



Ile taka przyjemność kosztuje?

     Musze powiedzieć że byłem zaskoczony bo wszedłem do gondoli ZA DARMO :)
Na oficjalnej stronie Stacji Balon można przeczytać że cena biletów dla dorosłych to koszt od 35 do 40 zł zależnie od dnia i pory wizyty. Klienci Orange mogą odbyć lot za darmo. 
     Myśle że moje darmowe wejście było uzależnione tym że Stacja Balon nie jest jeszcze oficjalnie otwarta. Tak więc pędźcie jak najszybciej rowerzyści bo po co płacić 35 zł jak można polecieć za darmo :)

Moje wrażenia po locie? 

     Miłe przeżycie, zwłaszcza dla osoby z lękiem wysokości :) Na około 100 metrach, balonem buja, a wiatr zdmuchuje go w różne strony. Choć nie raz patrzyłem na skrzypiącą linę na środku gondoli z niepokojem, jest to do przeżycia. Na pewno rekompensują nam to piękne widoki panoramy Warszawy.

Widok na stadion Narodowy
    Również nie możemy zapomnieć o rowerze. W momencie kiedy ja byłem na Stacji Balon, stojaków na rower jeszcze nie było, ale widziałem że są powoli rozstawiane. Na szczęście miła obsługa pozwoliła mi zostawić rower pod czujnym okiem ochrony, a jako że zapomniałem kluczyka od blokady nawet nie musiałem go przypinać do barierek.

Na koniec mapa gdzie dokładnie znajduje się stacja balon, abyście nie musieli błądzić jak ja:


Wyświetl większą mapę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz